Mieszkańcy Kazachstanu uważaja za punkt honoru swoją tolerancje i akceptacje dla innych nacji mieszkających w granicach tego samego kraju. Chwalą się wielowyznaniowością, meczetem stojącym w jednej dzielnicy z cerkwią czy synagogą, napawa ich dumą stabilizacja polityczna kraju w samym środku tyglu rewolucji i przewrotów. "Kazachstan jest bezpiecznym państwem nakierowanym na rozwój" mówią tak wszyscy, bez wyjątku czy Rosjanie, Kazachowie, Turcy, Ukraincy, Niemcy, Estonczycy, Koreańczycy, Chinczycy etc. Mówią i pracuja dzielnie by rozwijać swoj kraj. Wszystko wygląda ładnie jak w swiezo wysprzątanym pokoju, wygląda dopóki nie zajrzy się pod dywan. A pod dywanem? No cóż...
Aika, Kazaszka z dobrego domu, mówi mi, że musi wyjść za mąż za Kazacha, koniecznie. Inaczej boi się, że rodzina by z nią zerwała kontakty. Tak bowiem się stało z jej wujkiem, który opatrznie poślubił Rosjankę, przestano go odwiedzać, zapraszać, rozmawiać z nim nawet nikt nie chce.
No, może gdyby jeszcze to był chłopak z Zachodu to jeszcze, jakiś Anglik czy Amerykanin, ale zdecydownie nei moge wyjść za mąż za Rosjannina. Oni przecież nie mają wartości żadnych.
Jak to? pytam.A no tak to, odpowiadają kolejne Kazaszki, mówiąc ze Rosjanki tutaj słyną z nazwijmy to rozwiązłości. Nazwijmy to, ponieważ w środowiskach tradycyjnych Kazachów seks przedmałżeński to "O la Boga", właśnie rozwiązłość. W związku z tym większość naszego społeczeństwa, ze mną włącznie słynełaby zapewne tutaj z rozwiązłości i braku poszanowania manier czy tradycji rodzinnych.
Tuż za rogiem, często nawet w tym samym pokoju Rosjanki miałyby zapewne zupełnie inne zdanie na ten sam temat. Rozmawiam z Ariana, Rosjanką urodzoną w Kazachstanie.
"Wiesz, Ci Kazachowie to muzlumanie! zadnej wolności tam, poszanowania prawa, godności kobiet. Nie, nie wyobrażam sobie, nie mogłabym żyć z Kazachem, przecież on by mnie traktował jak swoja własność. Tam kobieta nie ma nic do powiedzienia. Słucha się najpierw ojca potem męża, a sama to o niczym nie decyduje. Poza tym weź naprzyklad edukacje, przecież one na uniwersytet chodzą tylko zeby znaleźć męża, potem i tak konczą jak gospodnie domowe".Większość Kazachów to wyznawcy sunnickiego islamu, z im przypadłym poglądem na świat, prawa kobiet, wartość rodziny spoglądający w zapisy sur koranu. Rosjanie natomiast z nadzieją spoglądają na zachód, na Europe z którą chcieliby się bratać, skąd biorą swoje poglądy i sposó na życie. Kazachstan to tym samym kraj, który ich łączy i dzieli, w którym sąsiedzi są sobie i bliscy i dalecy, w ktorym nie przekraczając granicy można przeżyć szok kulturowy, a także wspólnie robic interesy, wspólnie pracować na rzecz dobra ojczyzny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz